Jestem fotografem czyli...
Jestem fotografem, czyli:
1. Kocham zdjęcia w plenerze. Oczywiście nie oznacza to, że wyłącznie takie zdjęcia lubię, ale wydaje mi się, że natura i to co dzieje się w jej obrębie na co dzień jest chyba najpiękniejszym tłem do wykonywanych zdjęć.
2. Poznaję nowych ludzi - jestem z tego powodu szczęśliwy. Moi Klienci to ludzie różni. Można ich lubić, albo i nie lubić. Ale wiem, że bez nich może życie byłoby jałowe.
3. Spostrzegam wszystko dookoła - fotograf ma wyostrzony zmysł obserwacji. Widzę to po sobie. Sam zauważam, że rozglądam się dookoła w poszukiwaniu rzeczy i zdarzeń, które warto sfotografować.
4. Mam profesjonalnego kompakta - jeśli ktoś uważa, że kompakt nie może być profesjonalnym aparatem fotograficznym, jest w poważnym błędzie. Używam go wtedy, gdy nie mogę zabrać ze sobą lustrzanki. Efekt zdjęć jest tylko trochę słabszy, niż w przypadku dobrych lustrzanek.
5. Nie używam aparatu w smartfonie... Tajemnicze 10 megapikseli to nic innego jak rozdzielczość. Brak mi tu poważnych efektów, nawet w dedykowanych dla mojego systemu operacyjnego aplikacji.
6. Uczę się nowych rzeczy - coraz częściej myślę o poważnym retuszu i o rozpoczęciu trwałej współpracy z kilkoma modelkami, modelami i wizażystami. Wszak fotografia to nie tylko robienie zwykłych zdjęć.