W dzisiejszych czasach każdy z nas może być fotografem. A tak nam się przynajmniej wydaje, bo przecież wszyscy mamy aparaty fotograficzne - czy to małe, kompaktowe, czy to profesjonalne lustrzanki, czy też wbudowane w telefon komórkowy. Mimo to, no nie oszukujmy się, dobry sprzęt nie jest wyznacznikiem profesjonalisty.Bo nawet posiadając urządzenia najwyższej klasy, a talentu, lub chociaż odpowiednich umiejętności, u nas brak, to robione przez nas zdjęcia nie będą najwyższej jakości.
Jednak wszystko zależy jeszcze od sytuacji, kiedy będziemy robić zdjęcia. Jeśli mamy dobry aparat i zaproponujemy znajomym, że wykonamy im sesję ślubną, a później na fotografiach wyjdzie na jaw nasz brak umiejętności, to nie będzie przyjemne dla nikogo.
Za to w przypadku, gdy fotografujemy dla siebie, do naszego prywatnego albumu, to sytuacja jest zupełnie inna. Kto nam zabroni zrobić ciekawe ujęcia pamiątkowe z wyjazdów wakacyjnych, małych domowych przyjęć czy z wycieczki do lasu z dziećmi. Wtedy cykamy sobie wyłącznie dla przyjemności, bez poczucia, że musimy sprostać czyimś oczekiwaniom. A zazwyczaj tak jest, że gdy się tego nie spodziewamy, powstają małe dzieła, zaś niejedna fotografia mogłaby startować w konkursie dla profesjonalistów.
Róbmy dużo zdjęć na co dzień, a jeśli stwierdzimy, że jest to faktycznie coś, co nas kręci, zdecydujmy się na kurs fotograficzny. Wiadomo, łączy się to z pewnymi kosztami, jednak naukę można rozpocząć korzystając z bezpłatnych poradników, które znajdziemy w internecie, w licznych serwisach podejmujących tę tematykę.